W 1996 roku, w przededniu przyjęcia przez Rosję moratorium na wykonywanie kary śmierci, do więzienia specjalnego trafia nowy nadzorca, Konstantin. Spotkawszy ojca jednej z ofiar, zdaje sobie sprawę, że to jej bliscy mają prawo do wykonania wyroku. Kostia wymyśla nowy biznes - outsourcing wykonywania kary śmierci.